
Więcej na moim drugim blogu (po angielsku).
Nie mogę się powstrzymać od marzeń o nowym rodzaju krytyki, która zamiast osądzać, wnosiłaby życie do książki, zdania lub idei... Nie mnożyłaby ocen, lecz znaki istnienia... A jeśli je czasem wymyśli – tym lepiej. Krytyka, która wydaje wyroki, wprawia mnie w znużenie. Pragnę krytyki, która rozbłyśnie iskrami wyobraźni. Michel Foucault, 1980
przepraszam, gdzie można nabyć tę publikację?
OdpowiedzUsuńPowinna być w księgarniach artystycznych, ale nie wiem, czy w Polsce. (Na pewno można ją dostać w Berlinie.) W Warszawie zapytałbym np. w księgarni ProQm http://muzeumproqm.pl/ - a jak nie mają, to może mogą sprowadzić? :)
OdpowiedzUsuń